"Dementuję propagandowe opowieści". Kontratak Grodzkiego
W środę Grodzki odwiedził Sosnowiec, gdzie rozmawiał ze śląskimi samorządowcami o ratyfikacji Funduszu Odbudowy i o Krajowym Planie Odbudowy.
Na konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie marszałek Senatu zdementował – jak to określił – "propagandowe opowieści", jakoby Senat opóźniał ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Wyraził też przekonanie, że ustawa ratyfikacyjna zostanie przegłosowana po 23 dniach od daty wpłynięcia do Senatu.
Grodzki: Rząd odkładał ratyfikację cztery razy
– Przypomnę, że rząd cztery razy odkładał wniesienie tej ratyfikacji do Sejmu, ponieważ nie mógł zbudować większości. W końcu zbudował, przegłosował – mówił Grodzki. Według niego Senat ma 30 dni na zajęcie się ustawą. – Ona będzie przegłosowana, jestem o tym głęboko przekonany po 23 dniach czyli przed terminem, ale działając na gruncie legalizmu, na gruncie prawa, a w tym wypadku ono jest dość skomplikowane – ocenił. Przypomniał, że Senat ma zająć się ustawą ratyfikacyjną 27 maja.
Odnosząc się do Krajowego Planu Odbudowy, który jest podstawą do wypłaty środków z FO, Grodzki stwierdził, że "500 stron tego dokumentu to jest zbiór dobrych myśli, pobożnych życzeń, oczekiwań, to musi być przekute w akty wykonawcze”. Wskazując m.in. na rolę komitetu monitorującego, który będzie nadzorował wydawanie środków. – A jeszcze ważniejsza będzie ustawa wdrożeniowa, gdzie mam nadzieję, już w konkretny sposób zostanie zawarte, jak te pieniądze, w jakim mechanizmie, w jakich procedurach będą wydawane – mówił Grodzki.
Preambuła w Senacie
W środę połączone senackie komisje budżetu oraz spraw zagranicznych opowiedziały się za poparciem ustawy ratyfikacyjnej. Jednocześnie poparły dodanie do niej preambuły. Politycy PiS uważają, że to niepotrzebne przedłużanie całej procedury.
Na początku maja Sejm przyjął projekt ustawy w sprawie ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Jest ona konieczna do uruchomienia Funduszu Odbudowy. Aby sięgnąć po środki z FO, rząd musiał przygotować Krajowy Plan Odbudowy, który 3 maja przesłał do Komisji Europejskiej. Z tej puli Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.